Na hasło “mapy myśli” wszyscy kiwają głowami, czyli wiedzą, że istnieją. Ale czy z tej wiedzy robisz użytek? Narysowałeś kiedyś mapę? Masz już dowody, że to działa? Proste, tanie i dla każdego – udowadnia Agata Baj – promotorka mind mappingu i autorka książki: “Mapy myśli. Poradnik dla osób uczących się”. Jeśli wolisz wersji „do odsłuchu” czyli nagranej opowieści Agaty o jej doświadczeniach z mapami myśli – kliknij tutaj.
Nauczona: O co chodzi z tymi mapami? Dlaczego są takie popularne?
Agata Baj: Mapy są bardziej naturalne, ponieważ nasz umysł działa na zasadzie skojarzeń. Łatwo to sprawdzić. Kiedy powiem słowo samochód, każdy z nas od razu ma mnóstwo haczyków. Przychodzą nam do głowy: może nasz własny samochód w rodzinie, samochody które się nam podobają, konkretne marki, kolory, do czego fajnie używać samochody. Zobaczcie. Całe mnóstwo skojarzeń. Tak jak jest skonstruowana mapa myśli. Jeden centralny temat i skojarzenia. Główna część i centralnie rozchodzące się na boki coraz bardziej szczegółowe informacje.
Nauczona: Komu byś poleciła mapy myśli i do czego?
Agata Baj: Moim zdaniem mapy przydadzą się każdemu, każdemu kto używa mózgu, a każdy żyjąc używa mózgu. Może to być planowanie, np. remontu, wakacji, albo jakiejś wyprawy. Może to być projektowanie swojej ścieżki zawodowej, super kolacji dla dziewczyny, randki. Nie wiem cokolwiek co planujesz do razu masz opis całości na takiej mapie. Jeżeli chodzi o taką pragmatyczną część i najtrudniejszą, czyli studiowanie, uczenie się do dużych egzaminów. Nie uczymy się ciągle na nowo tylko konstruujemy taki katalog swojej wiedzy. Na mapach mamy różne działy np. z biologii, przyrody, różne epoki, czy nurty, kierunki w literaturze. Autorów, przykładowe dzieła. Mapy są do tego doskonałe.
Nauczona: Skąd Twoje zainteresowanie mapami myśli?
Agata Baj: Usłyszałam o nich, na pierwszym roku studiów, czyli moim zdaniem trochę za późno, bo już byłam po szkole podstawowej i po liceum, tak tak, wtedy nie było jeszcze gimnazjów. Czyli szkoła podstawowa i gimnazjum. Kilkanaście lat poświęcone na uczenie, a tak naprawdę nie do końca wiedziałam, robiłam to intuicyjnie, starałam się, zależało mi, lubiłam chodzić do szkoły. O mapach myśli i o Tonym Buzanie, człowieku, który propaguje ten styl uczenia się, organiczną technikę studiowania bo tak to nazywa, z wykorzystaniem map myśli, czyli takiego obrazkowego notowania, spotkałam się na pierwszym roku studiów na przedmiocie techniki pracy umysłowej.
Nauczona: Czego dotyczyła Twoja pierwsza mapa?
Agata Baj: Hm. Czytałam książki. Uwielbiam czytać książki i coś tam o tych mapach czytałam. Ale najbardziej przekonało mnie kiedy chodziły mi jakieś myśli po głowie i zanotowałam co chcę zrobić, gdzie się udać. Dotyczyło to mojego rozwoju edukacyjnego i zawodowego. Narysowałam gdzie chcę iść, kogo chcę zapytać chodziło dokładnie o staż – wtedy studiowałam i to mnie przekonało, że rozrysowałam, w taki sposób trochę w półśnie, nie wiem czy też tak masz, ale ja bardzo często wpadam na moje genialne pomysły tuż po przebudzeniu.
Nauczona: Gdzie cię można znaleźć w internecie?
Na profilu Myślografia i na kanale youtube: Myślografia oraz na stronach: http://www.mapymysli.edu.pl/ i http://agatabaj.pl/. Serdecznie zapraszam, a w ramach Twojej praktyki przygotowałam mapy myśli do samodzielnego „ulepszenia”, są one też podsumowaniem najważniejszych informacji o tej metodzie. Wydrukuj je i pokoloruj sam/a:
W maju 2020 roku Agata Baj wydała książkę pt. MYŚLOGRAFIA, którą można kupić w sklepie na jej stronie.
Brak komentarzy