Structogram® – narzędzie do samopoznania? – relacja z treningu

Strucktogram jako narzędzie do samopoznania

Structogram® – narzędzie do samopoznania? – relacja z treningu

Każdemu z nas, od czasu do czasu, przyda się “zeskanowanie” samego siebie i jakaś rybia perspektywa tego co podobno sami o sobie wiemy. Ja zdecydowałam się na wykorzystanie do samopoznania narzędzia pod nazwą Structogram i dlatego wzięłam udział w Treningu nr 1.

Już przy wejściu wita  nas trenerka, zaprasza na kawę i czekoladowe ciasto, są też muffiny. My – uczestnicy pogodni, ale podekscytowani tym co nas czeka – pijemy kawę, degustujemy ciasto i radośnie paplamy. Punktualnie o godz. 9.00 przenosimy się do drugiego pomieszczenia

Co to jest Structogram i jak się go “używa”?

Po chwili przeznaczonej na przedstawienie się, dowiadujemy się, że Structogram® to system treningowy, obecny na świecie 40 lat i przetłumaczony na 20 języków. Analiza za pomocą structogramu polega na “przeskanowaniu” całej osoby pod kątem tego, która część mózgu jest u nas dominująca i dlaczego tak, a nie inaczej się zachowujemy ?

Podsumowując – Structogram jest punktem wyjścia do pracy nad sobą albo inaczej “laboratorium diagnostycznym” – jaka jestem? jak się zachowuję?

W tym miejscu konieczne okazuje się wprowadzenie nas w tajniki “NEURO”. Mózg, jego części i funkcje: mózg gadzi (o jak to brzmi!) czyli pień mózgu, międzymózgowie oraz kresomózgowie i ludzie z dominującą określoną częścią mózgu zachowujący się zupełnie inaczej.  Mnie oczywiście jeszcze urzeka gra kolorów: zielony, niebieski, czerwony – symbolizujące określoną część mózgu i właściwe dla niej zachowania.

structogram3

Po części wstępnej rozpoczyna się clou spotkania. Dostajemy do ręki starannie wydane, licencjonowane materiały pod tytułem – “Klucz do poznania samego siebie” i rozpoczynamy przygodę z samopoznaniem. Mądrość narzędzia polega na tym, że po turze odpowiedzi na szereg pytań (które nie są nudne i powtarzające się jak w licznych testach psychologicznych) odczytujemy dane na podstawie klucza i nanosimy na tarczę, która wizualizuje wyniki. Potem możemy na kolejnych kartkach podręcznika dokonywać autorefleksji. Trener dyskretnie nas wspiera, kieruje działaniami, podsumowuje poszczególne części, wyjaśnia zawiłości,  ale też dba o to, żeby było nam przyjemnie, dawkując relaksującą muzykę.

Dowiadujemy się więcej o sobie i to w  różnych aspektach – co powinno ułatwić nam dalszą pracę nad sobą i komunikację z innymi.

structogram4

Mamy jeszcze trochę czasu aby “przegadać” swoje mocne i słabe strony w kontekście tego wszystkiego czego nauczyliśmy się podczas treningu. Trenerka podkreśla (co już zresztą sami czujemy), że analiza za  pomocą Structogramu budzi wysoką motywację do pracy nad sobą. Ale to motywacja początkowa, zazwyczaj tak się dzieje. Ważne jednak co dalej z tą wiedzą zrobimy? Można rozpocząć rozwój w kierunku najbardziej nam potrzebnym. Można kontynuować przygodę z narzędziem Structogram na kolejnych treningach poznając na przykład tzw. biostrukturę innych ludzi.

Dla kogo i po co?

Komu poleciłabym taki trening? Myślę, że każdej dorosłej osobie (narzędzie przeznaczone jest dla osób dorosłych), kiedy dojrzeje na tyle by stanąć z sobą oko – w oko. No bo wymaga odwagi  zmierzenie się z utrwaloną wiedzą o sobie, którą w dodatku pielęgnujemy tak, aby nasz wizerunek na tym nie ucierpiał.

Kiedy warto sięgnąć po to narzędzie? Z pewnością wtedy kiedy czujemy, że naszych problemów nie jesteśmy w stanie rozwiązać sami. Odpoznanie swoich cech osobowościowych, a potem wskazanie i nazwanie swoich zachowań, pozwala na ich reflektowanie i dalszą pracę. To wszystko ma na celu powrót do równowagi i prawdziwego życia, niekoniecznie w myśl slow i hygge, ale przynajmniej w zgodzie z sobą.

Po trening warto sięgnąć i wtedy, gdy wszystko idzie idealnie, a my mamy świadomość konieczności rozwoju i szukamy stymulacji.

Więcej informacji: Structogram®

Informacje o moim treningu:

Miejsce: Pracownia Edukacji i Coachingu w Pile

dr Monika Kłos – trener biznesu, coach, trener Structogramu

14 komentarzy

  • Witold

    Kiedyś moja małżonka ucząc się od lekarzy od mózgu, trafiła na informację o tym szkoleniu i oceniła to jednym słowem. To – marketing – kolejna maszynka do wyciągania kasy od osób którymi łatwo manipulować. Oczywiście to tylko opinia jak każda inna ale czasami warto spojrzeć na takie szkolenia z dystansu i zastanowić się dlaczego trenerzy płacąc za licencję szkoleniowca struktrogramu w Szwajcarii tak bardzo są przekonani do tej metody i negatywnie wypowiadają się o innych narzędziach ?

  • Danka

    Fajne narzędzie, ja co prawda korzystam z Gardnera ale i to narzędzie jest fajne. Za to grafiki przecudowne.

  • Anna - Szkolne inspiracje

    Ciekawe informacje i jak zwykle wspaniałe graficzne przedstawienie tematu. 🙂

  • Emilia

    Nigdy nie słyszałam o czymś takim, ale chętnie bym z tego skorzystała. Bardzo lubię wszelkie narzędzia diagnostyczne i testy, bo dzięki nim mogę się dowiedzieć więcej o sobie, a następnie tę wiedzę wykorzystać :).

  • Iza Bartol

    Danusiu, było cudnie ?

  • Happiness Collection

    Ooo! Ciekawe 😉

  • Honorata

    O Structogramie usłyszałam rok temu, kiedy podczas Międzynarodowego Kongresu w Rzeszowie poznałam Anię Urbańską, później szybko nabyłam jej ksiązki, a dziś z przyjemnością zgłębiam taniki kolorów swojego mózgu i wciąż jestem pod ogrnomnym wrażeniem.

  • Edyta

    Odkrywanie siebie to z pewnością ciekawe doświadczenie, tylko żeby robić coś z tym dalej …

  • Pola

    Jestem ciekawa, co wyszło by u mnie 🙂

  • Izabela

    Nigdy o nim nie słyszałam 😮

  • Bookendorfina Izabela Pycio

    Zainteresowałam się, jakoś nigdy nie próbowałam takiego treningu, może być bardzo pomocny, zwłaszcza jeśli lubimy poznawać samego siebie. 🙂

  • Asia

    Ciekawy opis i wizualizacja. Przyglądam się od jakiegoś czasu temu narzędziu – i odpowiedziałaś na wiele moich pytań. Dziękuję!

  • Jolanta

    Wow ze tez nigdy na to nie trafiłam. – tyle czytam o rozwoju osobistym. Dzięki 🙂