5 korzyści z notowania graficznego podczas nudnej konferencji

Myślenie wizualne z wielkim impetem wkracza do przedsiębiorstw, szkół i uczelni. Coraz więcej osób w różnym wieku znakomicie odnajduje się w świecie obrazu i docenia sketchnoting jako technikę uczenia się i jako skuteczny sposób przekazywania wiedzy. Poniżej chciałabym przekazać kilka korzyści z notowania graficznego w sytuacjach nie do końca komfortowych – czyli podczas nieatrakcyjnego wykładu czy nudnego szkolenia.

Notowanie graficzne wymaga uważnego słuchania i przetwarzania informacji, podczas którego dokonuje się jej wartościowanie, kreowanie metafor, planowanie zapisu graficznego i właściwe notowanie. Samo notowanie odbywa się przy wykorzystaniu kilku skutecznych technik (proste, symboliczne ujęcie, zastosowanie koloru i cienia dającego efekt trójwymiarowości). Wszystkie te czynności są bardzo angażujące i cała praca związana z zapamiętywaniem odbywa się właśnie w tym momencie.

Połączenie „ucha”, „oka”, „ręki” i „umysłu” nie pozwala na drzemkę i odlot myślami w “ciepłe kraje”. Czujemy się trochę „przyklejeni” do papieru poprzez flamaster i zupełnie niemożliwe wydaje się przerwanie tej pracy przed zapełnieniem całej kartki.

Wymyślanie symboli, metafor, związków między nimi, dobór elementów organizujących treści (strzałki, punktory, kontenerki, kolory) wymaga nie lada kreatywności. A im dłużej i z lepszym skutkiem eksperymentujemy, tym głębiej zanurzamy się w podobne działania.

Robiąc notatkę, nie czuje się, że to praca. Przecież rysowanie czy kolorowanie (też trendy!) zarezerwowane jest dla popołudnia z kawą na tarasie. Ponadto daje satysfakcję, więc jest odczuciem bardzo przyjemnym. Efekt jest zazwyczaj sukcesem, więc wzmacnia poczucie własnej wartości.

Bardzo często udział w konferencji wiąże się z koniecznością podzielenia się zdobytą wiedzą ze współpracownikami. Bywa, że my sami musimy skorzystać z notatek. Wtedy naprawdę doceniamy wartość notatek graficznych. Wystarczy bowiem tylko rzut okiem na kartkę i jesteśmy gotowi do prezentacji. Przecież całą „robotę” wykonaliśmy jeszcze na sali wykładowej.

Podsumowując, zebrałam 5 korzyści z  notowania graficznego, które mogą uchronić nas przed poczuciem straty czasu na niezbyt atrakcyjnych wykładach czy prezentacjach, ale okazało się, że to nie jedyne zyski z notowania graficznego.

Na jednej z takich konferencji towarzyszyła mi (również robiąc notatki graficzne) koleżanka – Karolina. Korzyści ze sketchnotingu podczas konferencji zebrała w postaci graficznej. A sam artykuł ukazał się drukiem w Biuletynie „Uczyć lepiej” Ośrodka Doskonalenia Nauczycieli w Poznaniu.