Co igrzyska olimpijskie mają wspólnego z trenowaniem pamięci? (zapowiedź cyklu “Zmapowana jesień”)

pexels-photo-58461-2

Co igrzyska olimpijskie mają wspólnego z trenowaniem pamięci? (zapowiedź cyklu “Zmapowana jesień”)

Igrzyska Olimpijskie w Rio już za nami – i jest to fakt, który pewnie zauważyliście niezależnie od tego czy jesteście kibicami, czy nie. Ten wpis zresztą nie jest przeznaczony tylko dla tych, którzy śledzą sportowe zmagania: to raczej wstęp do jednej z moich ulubionych metod zapamiętywania i notowania. Sport jest dziś jedynie pretekstem.

Ale zaczniemy od sportu – co zapamiętamy z Rio? Póki co, nasze wspomnienia są raczej świeże (a tymczasem Anita Włodarczyk już zdążyła przerzucić swój olimpijski rekord świata), ale za kilka miesięcy czy lat w naszej głowie pozostaną tylko niektóre szczegóły. Część z nas pewnie zapamięta niesamowity wyczyn Phelpsa (moja córka podpowiada, że jego 23 złote medale to więcej niż cała polska reprezentacja zdobyła przez ostatnie 20 lat), a część będzie pamiętała niewyspanie jakie towarzyszyło nam po śledzeniu nocnych horrorów w wykonaniu szczypiornistów.

Te rzeczy pamiętamy organicznie, bo “przeżyliśmy” je. Schody zaczynają się kiedy próbujemy zapamiętać cały szereg konkretnych informacji, których nie możemy wyciągnąć z pamięci podręcznej, czyli w tym przypadku wspomnień. Takie wyzwania stoją przed wszystkimi uczniami, ale i dorosłymi, którzy rozwijają się w nowych dziedzinach. Dobrym sposobem na opanowanie wiedzy, jeszcze nieuporządkowanej w naszej głowie, jest “zamapowanie” jej najpierw na kartce papieru, przy użyciu techniki zwanej mapą myślową (mind map).

Wracając do igrzysk, proponuję Wam zagadkę związaną z mapą myśli właśnie. Rozpoznajecie, które igrzyska olimpijskie przedstawia ta mapa?

mapa-Ani-igrzyska

Mała podpowiedź: struktura mapy oparta jest o cztery osie zakończone kolorowymi gwiazdami symbolizującymi od lewej u góry – złote medale polskich olimpijczyków, po prawej u góry – srebrne medale, a po prawej na dole – medale brązowe. Ostatnia oś poświęcona jest tzw. “porażkom” igrzysk. W centrum znajduje się symbol olimpizmu i maskotka igrzysk. Czy już rozpoznajecie?

Pewnie część z Was poprawnie rozpoznała Igrzyska Olimpijskie w Monachium z 1972 roku. Muszę przyznać, że są dość szybko identyfikowane, gdy pokazuję mapę w grupach szkoleniowych – chyba czasy sukcesów Polaków silnie zapisały się w naszej pamięci (część osób też przyznaje, że o tych igrzyskach pamięta dzięki filmowi Monachium).

OK, koniec części zagadek, ale dlaczego w ogóle pokazuję Wam przypadkową mapę myśli (a do tego nie do końca “technicznie” poprawną)?

Pokazuję ją dlatego, że jest to dla mnie bardzo ważny krok w rozwijaniu – u siebie i u innych –  technik zapamiętywania i notowania. Mapę narysowała moja córka Ania w 2004 roku, była wtedy uczestniczką ogólnopolskiego konkursu “Na Olimpijskim Szlaku”.
Po zwycięstwie jej drużyny w półfinale krajowym stanęła przed wielkim wyzwaniem: “Mylą mi się igrzyska, medale, sportowcy i nic nowego nie mogę zapamiętać”. Wpadłyśmy wtedy na pomysł, że będzie rysowała mapy. Sposób kodowania informacji był bardzo indywidualny, dlatego “ikonki” sportów nie przypominają często znanych nam obrazów. Mnie urzekają zapasy w stylu klasycznym – fragment biurowego garnituru (zapasy w stylu wolnym to żółw, a jakże!) i Irena Szewińska pomykająca z wózkiem pomiędzy “porażką” a brązowym medalem. À propos, w żadnej z grup młodzieży gimnazjalnej, w których pracowałam, nikt nie wiedział, kim była… Irena Szewińska.

Wracając do historii mojej córki, efekt zapamiętywania w oparciu o mapy myślowe okazał się znakomity – zwycięstwo drużyny w finale krajowym i tytuł Mistrza Polski Wiedzy Olimpijskiej.

ZMAPOWANA JESIEŃ

Mapa myślowa (mapa mentalna, mind map) – to technika zaproponowana przez Tony’ego Buzana, dzięki której genialnie gromadzi się partie materiału, strukturalizując je wg różnych kryteriów (w tym również ważności, co podobno jest piętą achillesową Millennialsów).

Bardzo lubię tę metodę i jestem podekscytowana, że w najbliższych tygodniach będę mogła przekazać Wam bardzo dużo treści na jej temat.
Jeszcze jesienią na blogu wystąpią najbardziej znani w Polsce “mapowcy”, autorzy książek o tej tematyce: Agata Baj i Wojtek Korsak którzy zdradzą tajniki efektywnego mind mappingu:

  • Jak zacząć rysować mapy? (A.Baj)
  • Jak łączyć różne formy w tworzeniu map? (W.Korsak)

Do tego czasu podpowiem Wam również, którą książkę Buzana przeczytać na początek.

A na deser – kolejna zagadka. Zaproponowałam Ani narysowanie mapy z Rio 2016. Spróbujcie odkodować – powodzenia!

rio

Komentarz ( 1 )

  • Iwona wysocka

    Danusiu, gratuluję świetnego startu! Będę z przyjemnością śledzić wpisy! Z pozdrowieniami, Iwona